Pamiętacie może takie książeczki "Magiczne oko", gdzie na chaotycznym z pozoru obrazku można było wypatrzeć trójwymiarowy kształt? Pod warunkiem, że używało się specjalnego "stereoskopowego" patrzenia. Głębię można wydobyć również z płaskich obrazków wykonanych za pomocą tomografu komputerowego i poddanych obróbce.
Wrażenie niesamowite!
W dzieciństwie i jeszcze wczoraj potrafiłam wydobyć wzrokiem trójwymiarowy obraz tylko z czegoś takiego: http://www.hidden-3d.com/index.php?id=gallery&pk=273
ReplyDeleteDziś po kilkunastu próbach te stereopary nie są już takie straszne. Efekt faktycznie świetny a galerię można przeglądać godzinami.
Jedyny minus to podejrzliwe spojrzenia domowników widzących jak zezuję do ekranu komputera:)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ciekawe znalezisko!
Piękny mózg, a właściwie górna część ośrodkowego układu nerwowego :)
ReplyDelete