Anatomy and Physiology Revealed 2.0

Fotograficzne atlasy anatomiczne mają tę przewagę nad rysunkowymi, że lepiej oddają rzeczywistość. Starannie wykonane zdjęcia, możliwość samodzielnej eksploracji ciała ludzkiego, możliwość odsłuchania poprawnej wymowy angielskiej struktur anatomicznych, animacje fizjologiczne, zbiór zdjęć radiologicznych i histologicznych oraz możliwość wykonywania testów to znak, że mamy przed sobą bardzo dobre dzieło. A takim niewątpliwie jest Anatomy & Physiology Revealed 2.0

Dostępna jest już wersja 3.0 programu


Zalety
1. Znakomite zdjęcia. Można dokonywać wirtualnych sekcji podczas których uwidaczniając warstwę po warstwie możemy zobaczyć wzajemne relacje topograficzne.
2. Świetne opisy.
3. Sposób prezentacji obszaru struktury. Częstym problemem dla poznających anatomię są ograniczenia danej struktury - klasyczne wskazanie kreską w atlasie powoduje, że ciągle nie wiemy jak duży obszar można uznać za tę, a który już za inną strukturę. Tu struktury oznaczone są szpilkami, po kliknięciu których seledynowym kolorem podświetlany jest cały interesujący nas obszar. Taki sposób prezentacji bardzo dobrze sprawdza się na zdjęciach rentgenowskich.
4. Bardzo intuicyjne menu. Właściwie bez jakiegokolwiek wstępnego kursu obsługi można sprawnie posługiwać się tym programem. Ikonki są jednoznaczne oraz po wskazaniu na nie pojawia się opis ich właściwości.
5. Znakomite animacje fizjologiczne. Każda z nich jest opatrzona komentarzem lektora oraz podpisami - nawet osoby słabiej znające angielski będą mogły wykorzystać zawarte w nich informacje.
6. Zestaw zadań testowych.

Wady
Hmm... może to, że jest trudno dostępny w Polsce? Merytorycznie to trochę za mało informacji jak na dogłębne studiowanie anatomii.

Dla kogo ten program

• Jest to bardzo dobry program dla wstępnego uczenia się anatomii dla studentów medycyny oraz wszystkich chodzących na zajęcia prosektoryjne. 
• Będąc szczęśliwym posiadaczem płytki z programem z całą mocą mogę go polecić prowadzącym zajęcia z anatomii oraz studentom jednosemestralnego kursu anatomii. Do programu dołączony jest zeszyt ćwiczeń, który może również stanowić podpowiedź do prowadzenia zajęć.
• W porównaniu do Atlasu Anatomii Aclanda, o którym pisałem poprzednio, nie jest to film, ale w pełni interaktywny program dzięki któremu możliwe jest poznawanie ciała ludzkiego. Nie jest narzucona nam kolejność odkrywania poszczególnych obszarów. Taki nielinearny sposób uczenia się jest szczególnie przydatny dla wzrokowców i dotykaczy (według testu VARK).

Warto zobaczyć demo programu. 

Zapraszam równiez na stronę główną projektu.

Za całość przyznaję 5 punków na 5 możliwych.